"Jesienna melancholia z… uśmiechem – dobra pora na wiersz"


 

21

       Dnia 5 listopada 2012 r. o godz. 17: 30 odbył się kolejny wieczorek poezji uczniowskiej zorganizowany przez profesora Dominika Zuziaka. Tym razem tematyka spotkania była dowolna. Oprócz stałego składu pojawiły się dwie absolwentki naszej szkoły. Ponadto odwiedzili nas nietypowi goście, mianowicie, Pani Dyrektor Jolanta Kaczmara i Pani Wicedyrektor Joanna Krawczyk. Samo spotkanie było dość niecodzienne, bo była to też niepowtarzalna okazja wypicia herbaty zaparzonej przez naszego polonistę. Nic dziwnego, że wszystkim smakowała.

 

        Ze względu na trochę późną porę Aleksander i Grzegorz zdążyli zaprezentować tylko po jednym utworze, ale też miłą niespodzianką okazał się wiersz Wioli Jakuczek. Pozornie dość prosty i typowy, wprawił w zadumę i podziw obecnych. Zebrani dociekliwie odkrywali drugie dno utworu. Ponadto wiersz Aleksandra spowodował, że w kilku uczniach i w samym nauczycielu objawił się… talent detektywistyczny. Aleksander wodził za nos obecnych, a utwór był morzem paradoksów, w którym sprytnie ukryte było prawdziwe znaczenie utworu. Był on bardzo złożony, co sprzyjało wielorakiej interpretacji.

        Najaktywniejszymi interpretatorami byli Konrad, Weronika i absolwentka Irmina (za swój talent literacki otrzymała nagrodę wieczoru- bombonierkę, którą szarmancko oddał jej Aleksander - pierwotny zwycięzca wieczorku). Utwór Grzegorza już można było podziwiać na facebookowej stronie szkoły. Choć prosty i mógł się wydawać infantylny, pozostawił po sobie swoisty niedosyt. Autor ciekawie zmanipulował nastroje przez cały utwór, dominował odcień pesymizmu, lecz na samym końcu autor rzucił nadzieje na lepszy dzień.

        Czas szybko zleciał, przez co nie wszystkie dzieła zostały zaprezentowane. Pozostawia to jednak nadzieję, że na następnym spotkaniu uczniowie przygotują duży worek z wierszami (a pan Zuziak z prezentami :) )

Grzegorz Cyga kl. 2 LO