"Festiwal Nauki - i wszystko gra!"


 

   Coraz mniej dni dzieli nas od upragnionych wakacji, a uczniowie marzą o luźniejszych lekcjach... Dlatego bardzo dobrym pomysłem był dzisiejszy Festiwal Nauki, przygotowany przez nauczycieli, ale także przez uczniów.

fest1fest2fest4

   Wszystko zaczęło się o dziewiątej rano w poniedziałek 3 czerwca. Sale były już przystrojone, a na korytarzach można było zauważyć napisy kierujące do wybranych sal. Najpierw jednak skierowaliśmy się na halę i wysłuchaliśmy krótkiego apelu, na którym nauczyciele przedstawili nam, jakie atrakcje czekają na uczniów w tym szczególnym dniu. Od razu potem popędziliśmy, głodni wiedzy i wrażeń, aby zmierzyć się z rozmaitymi quizami i konkursami, z których, poza satysfakcją, można było uzyskać pozytywne oceny.

     Uwagę zwracały na siebie radosne dźwięki muzyki dochodzące z sali 70. Tam też więc udała się spora grupa uczniów. Po wejściu okazało się, że nauczycielki języka niemieckiego przygotowały dla lubiących śpiewać karaoke w tym pięknym języku. Do wyboru było mnóstwo piosenek, między innymi: stare dobre Ich Troje, znany i lubiany Rammstein, czy też hit dla dzieci "Schni Schna Schnappi". Chętnie zatem przyłączyliśmy się do wspólnej zabawy. Można było także zagłosować na najlepszy plakat o niemieckich uczonych, pisarzach, czy muzykach, lecz wybór spośród tak szanownego grona jak Mozart, Geothe, czy Einstein był bardzo trudny.

fest5fest6fest8

   W sali naprzeciwko odbywał się za to konkurs gry w Scrabble. Uczestnicy rywalizowali w tej bardzo trudnej konkurencji o pierwszą nagrodę. Żeby osłodzić gorycz przegranej, zawodnicy na drugim miejscu także dostali nagrodę, lecz tym razem ufundowaną przez pana Zuziaka. Wygrani wykazali się prawdziwą postawą fair play, gdyż podzielili się apetycznym trofeum z pozostałymi graczami.

    "Pokój" numer 67 to kącik matematyczny pod kierownictwem pani Mazur. Rozwiązywano tutaj znane wszystkim Sudoku. W pocie czoła, uczniowie mieli na czas zrobić jak najwięcej łamigłówek. Walczyli o najwyższą stawkę: dobrą ocenę z matematyki, dlatego też do konkurencji było wiele chętnych, jednak tylko nieliczni przeszli do następnych etapów. Warto też dodać, że Sudoku ujawniło nowe matematyczne talenty niektórych uczniów.

     Wśród atrakcji w tym dniu można także wskazać prezentację: cykl rozwojowy żaby w języku królów, czyli angielskim, quiz z pytaniami od pani Rak, zabawy i zmagania na boisku szkolnym, czy bardzo ciekawą wystawę plakatów o Julianie Tuwimie, znanym autorze min. bajek dla dzieci. Uczniowie mieli także za zadanie przedstawić ciekawie jakiś jego wiersz - dozwolone było tańczenie, śpiewanie, czy nawet rapowanie. Można było wiele dowiedzieć się o skamandrytach, czyli grupie literackiej, w której skład, prócz wyżej wymienionego, wchodzili też Antoni Słonimski, czy Jan Lechoń.

     W sali naprzeciwko odbywał się za to konkurs historyczny "Jeden z dziesięciu", który prowadził pan Szwedo. Jednak trudne pytania wcale nie zniechęciły młodzieży, wręcz odwrotnie: przy tej sali zgromadził się spory tłumek gapiów i chętnych do wzięcia udziału w tej zabawie. Być może powodem tego były słodkie batoniki, które były nagrodą za wygraną. Niewątpliwie dało się też wyczuć napięcie, podekscytowanie związane z rywalizacją - z pewnością nikt się nie nudził.

         Warto też było pojawić się na spotkaniu z chemią i fizyką. W pracowni chemicznej doświadczenia pod kierownictwem pani Materny przeprowadzali licealiści z klasy 2. W sali 25 odbył się natomiast konkurs fizyczny, gdzie ambitnym zadaniom towarzyszyła komisja złożona z gości zaproszonych przez panią Prochoniak i...smaczne ciasteczka na każdym stoliku.

     Nowością był pokaz sztuk walki w wykonaniu uczniów pierwszych klas Liceum i Kacpra z kl 3/2 gimnazjum. Ułożony na sali gimnastycznej ring z materaców, zawieszony pod koszem worek treningowy stworzyły klimat prawdziwie sportowych emocji. Symulowane pojedynki, wyrafinowane techniki ujawniały sprawność fizyczną sparujących uczniów - i wszystko przebiegło bardzo bezpiecznie pod okiem pana Baczkury. Pozostałe konkurencje sportowe odbyły się na zewnątrz - bieg sztafet klasowych, rzuty piłką, ping-pong i inne.

     Festiwal Nauki w tym roku był bardzo zróżnicowany i ciekawy, a to głównie dzięki wspólnej pracy nauczycieli i uczniów. Wszyscy wyszli z niego bogaci w nowe doświadczenia, choć niektórzy także w słodycze i dobre oceny.

 

                                                                                                    Zuzanna Romanowska   kl. 1 A LO