Na 1 czerwca


 

na 1 czerwcaW tym roku 1 czerwca w naszej szkole był niezwykle udany. Piękna pogoda towarzyszyła dobrej zabawie. Prezentem na święto najmłodszych były liczne sportowe atrakcje i konkursy zamiast standardowych lekcji. Każdy uczeń na swojej karcie zbierał punkty za udział w danej konkurencji, by ostatecznie mieć szansę na zdobycie głównej nagrody.
A sposobów na wykazanie się było mnóstwo. Warto wspomnieć o szalonym slalomie na czas z wózkiem z hipermarketu pełnym umykających na boki balonów, chodzeniu na szczudłach, rzucie beretem, czy trafieniu ostrą strzałką z zawiązanymi oczami osiołka w ogonek. Były też bardziej sportowe kategorie – dźwiganie ciężarów, skok w dal, jazda na rowerze, choć z odkręconym pedałem i krzywą kierownicą.
Czas mijał szybko, upał wzmagał emocje. A te osiągnęły swoje apogeum przy konkurencjach zespołowych – przeciąganiu liny. Klasy przystąpiły do owych zmagań z wielkim zapałem. Zacięte miny, okrzyki, specjalne techniki chwytu sznura, a nawet rytmu pociągnięć powodowały, że zawody sprawiały niezwykłe wrażenie.

Długo niepokonana była klasa 2/4, jednak znalazła swojego pogromcę w liczniejszej klasie 1/5, która w finałowej potyczce po niezwykle wyrównanej i długiej walce wygrała.
W zmaganiach indywidualnych triumfował Piotr Kacperski z 2/4 tuż przed Maćkiem Wielechowskim z klasy 3/4. Natomiast wśród dziewczyn zwyciężyła Grażyna Guzek z klasy 3/3. Wszyscy oprócz nagrody otrzymali niezwykle serdeczny uścisk dłoni promieniującego w tym dniu optymizmem pana Baczkury. (DZU)